sobota, 26 stycznia 2013

Minuta koguta

Tytuł: Minuta koguta
Autor: Sven Nordqvist
Wydawnictwo: Media Rodzina



Streszczenie: Pewnego dnia Pettson przyniósł koguta. Od tego momentu wszystko uległo zmianie. Kur już nie bawiły żary Findusa, interesował je tylko kogut. A on cały czas piał. Nawet Pettson miał dość, ale przecież taka jest natura kogutów. Za namową Findusa postanowił jednak porozmawiać z kogutem i poprosił go żeby piał tylko raz na godzinę. Dla Findusa to nadal za dużo, postanowił więc sam rozmówić się z intruzem. Powiedział że przynosi wiadomość od Pettsona, ze od dzisiaj piać można tylko minutę rano i wieczorem. Tego ptak nie może znieść i znika. Findus ma lekkie wyrzuty sumienia, ale najbardziej go cieszy, że znowu to on stał się najważniejszy.

Wrażenia rodzica: Po lekturze Polowania na lisa chętnie sięgnęłam po kolejną część przygód sympatycznej pary Pettsona i Findusa. Ale niestety się rozczarowałam. W tamtej książce ciągle coś się dzieje, kot ma niesamowite pomysły, całość jest okraszona świetnym poczuciem humoru. Ten tom jest bardziej statyczny. Mało się dzieje, większość to dialogi i opisy uczuć. Findus jest zazdrosny, a kiedy uciekając do podstępu pozbywa się rywala, wszyscy odczuwają ulgę i nikomu tak naprawdę nie jest żal koguta. Książkę ratują świetne ilustracje, chociaż w "Polowaniu" więcej się na nich działo i przez to były bardziej interesujące.
Wydaje mi się jednak, że jest cała rzesza czytelników, którzy polubią tę książkę. Nam się nie spodobała, ale to kwestia upodobań.

Wrażenia dziecka: Książkę czytaliśmy razem z S. i M. S. nie wytrwał do końca, znudziła go, nie był w stanie nadążyć za dialogami. Prawdę mówiąc ja też czasami "gubiłam wątek". M. wysłuchał całości, ale chyba tylko dzięki ilustracjom.

Sugerowany wiek: 4+

Ogólna ocena: Ciężko się czyta, niewiele się dzieje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz