Tytuł:
Filip i mama która zapomniała
Autor: Pija Lindenbaum
Wydawnictwo: Zakamarki
Streszczenie: Mama Filipa ciągle się gdzieś spieszy, pogania, krzyczy. Aż do pewnego dnia, kiedy zamieniła się w smoka i wszystko zapomniała - jak robić śniadanie, jak się włącza zmywarkę, ścieli łóżko. Filip chce zaprowadzić mamę do szpitala. Po drodze wpadają do zoo, idą na plac zabaw i lody, ale mama ciągle pakuje ich w nowe kłopoty. Na szczęście następnego dnia wszystko wraca do normy, no może oprócz tego, że już nigdzie się mamie nie spieszy.
Wrażenia rodzica: Zabawna historyjka o tym, że nawet rodzice miewają złe dni. Tak jak inne książki autorki (seria o Nusi) jest ciekawie zilustrowana i bardzo ładnie wydana. Mam jednak mieszane uczucia, nie mogę powiedzieć, że książka mnie zachwyca. Nie potrafię jednak sprecyzować o co konkretnie chodzi.Może o to, że miejscami jest zbyt brutalna? (A raczej można by mniej brutalnie - sypanie dzieciom piachem w oczy, krzyczenie do pana z zoo "głupi dziad", albo próba spalenia psa).
Wrażenia dziecka: Książka bardzo podoba sie 3-letniemu S. Ale 5-letni M. również słucha jej z zaciekawieniem. Jak tylko kończymy to od razu obydwoje wołają: "jeszcze raz"!
Sugerowany wiek: 2+
Ogólna ocena: Zabawna i pouczająca historyjka. Piękne wydanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz