Autor: Beata Ostrowicka
Wydawnictwo: Literatura
Streszczenie: Na polankę zamieszkałą przez stworki zwane drzewiakami przybywa Nowy. Kilka drzewiaków chce go poznać. Ale jak udaje im się go spotkać okazuje się, że chcą żeby robił to co oni chcą: biegać, pluć, ubierać się tak jak mu każą. Nowy nie chce tego robić, czym wywołuje oburzenie kolejnych drzewiaków. Próbują resztę nastawić przeciwko niemu, a w końcu chcą go wyrzucić z polany. Nowy zaprzyjaźnia się z ignorowanym przez wszystkich drzewiakiem, znajdują nić porozumienia, w przyjaźni chcą nie tylko brać ale i dawać. I obydwoje opuszczają polanę.
Wrażenia rodzica: Książka mi się nie podobała. Na początku w ogóle nie wiadomo o co chodzi. Tekst jest niejasny, przeskakuje z wątku na wątek. Później fabuła trochę się rozjaśnia ale sporo jest elementów, których wydaje się, że dzieci nie zrozumieją. Ja sama raz musiałam cofać się na poprzednią stronę, żeby upewnić się czy się przypadkiem kartki nie skleiły. Przesłanie jest mądre, ale mam wrażenie, że treść skierowana jest do młodszego czytelnika (4-5 lat) natomiast forma wymaga dużo starszego odbiorcy.
Książka znajduje się na "Złotej liście" fundacji Cała Polska czyta dzieciom w kategorii 0-4.
Wrażenia dziecka: S. nie rozumiał książki. Nie potrafił śledzić fabuły, nie rozumiał alegorii. Podobały mu się ilustracje, próbował zgadywać, który drzewiak jest na obrazku. Oderwane od siebie fragmenty rozumiał, ale nie potrafił połączyć fabuły w całość.
Sugerowany wiek: ?
Ogólna ocena: Nie polecam. Za trudna, przede wszystkim za sprawą wielu niepotrzebnych fragmentów, które zaciemniały fabułę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz