Autor: Anna Casalis
Wydawnictwo: Siedmioróg
Streszczenie: Jest zima. Tytułowa myszka nie ma ochoty jeść zupki, tylko chce patrzeć przez okno. Jedzenie jest dla niej nudne. Mama próbuje go namówić, podsuwa pod nosek kolejne dania ale Tupcio Chrupcio jest uparty, mówi, że będzie jadł tylko cukierki i ucieka do swojego pokoju. Wtedy do drzwi pka konik polny.Mówi że jest głodny, w lesie nie ma nic do jedzenia a w dodatku jest bardzo zimny. Mama myszka daje mu niezjedzone przez Tupcia posiłki. Konik polny zajada się ze smakiem i zastanawia się na głos jak ktoś może w ogóle nie chcieć jeść tak pysznego jedzenia. Tupcio Chrupcio chwilę rozmyśla i w końcu dochodzi do niego jaki był niemądry. Obiecuje, że już nigdy nie będzie kaprysił i zjada całą porcję.
Wrażenia rodzica: Mądra historyjka, przyjemne ilustracje, krótki, prosty tekst. Słowem całkiem dobra książeczka dla maluchów. Szczególnie tych grymaszących przy jedzeniu.
Litery są bardzo wyraźne i duże, dlatego warto książeczkę odłożyć i wyciągnąć ją jak dziecko będzie zaczynać samodzielne czytanie.
Wrażenia dziecka: Opowieść zrobiła wrażenie na S. Bardzo się przejął, że są zwierzątka, które nie mają co jeść. Długo dopytywał dlaczego nie mają jedzenia i czy są też dzieci, które nie mają co jeść. Tak więc książeczka na pewno przemawia do maluchów. No i jak zwykle u moich chłopaków bywa - teraz jest świetny w teorii, wie dlaczego nie wolno grymasić, jak ktoś inny nie chce czegoś jeść to potrafi wygłosić mądre przemówienie o zwierzątkach w lesie, ale jak sam nie ma na coś ochoty...
Sugerowany wiek: 2+
Ogólna ocena: Mądra książeczka, podoba się dzieciom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz